Młodzieżowa babcia
Zdecydowanie minęło kilka ładnych lat, odkąd ubierałam się w ten sposób.
......
Dawno, dawno temu mała Emnilda ubierająca się luzacko i przechowująca drugie śniadanie w kieszeniach swoich bojówek (tak, tak - to najprawdziwsza prawda) stworzyła swój własny modowy patent, który nazwała sportową elegancją. Łączyła więc szare sportowe spodnie z gobelinową torbą, oraz koronkami, a sportowe bluzy ze srebrną biżuterią i błyszczącymi kamieniami.
......
Teraz poniekąd wróciłam do tego stylu - wszystko za sprawą koralowej bluzy, która pomimo wybitnie sportowego materiału jest odszyta z wielką dbałością o dziewczęce szczegóły, jak chociażby pufki, które wyglądają naprawdę uroczo. Poza tym trochę się u mnie zmienia (i to nie tylko nagłówek) - postanowiłam nie być 100% babcińską babcią. Od teraz będę babcią młodzieżową. A co!
......
Dawno, dawno temu mała Emnilda ubierająca się luzacko i przechowująca drugie śniadanie w kieszeniach swoich bojówek (tak, tak - to najprawdziwsza prawda) stworzyła swój własny modowy patent, który nazwała sportową elegancją. Łączyła więc szare sportowe spodnie z gobelinową torbą, oraz koronkami, a sportowe bluzy ze srebrną biżuterią i błyszczącymi kamieniami.
......
Teraz poniekąd wróciłam do tego stylu - wszystko za sprawą koralowej bluzy, która pomimo wybitnie sportowego materiału jest odszyta z wielką dbałością o dziewczęce szczegóły, jak chociażby pufki, które wyglądają naprawdę uroczo. Poza tym trochę się u mnie zmienia (i to nie tylko nagłówek) - postanowiłam nie być 100% babcińską babcią. Od teraz będę babcią młodzieżową. A co!
(zdjęcia: Włóczykij)
Hej! Od dawna zaglądam na Twojego bloga - niekoniecznie podobało mi się to, jak się ubierasz, ale na pewno byłaś zapamiętywalna i miło się Ciebie czytało. Parę razy nawet minęłam Cię w Poznaniu na ulicy (tak to jest, jak się studiuje niedaleko Historicum, bo na Niepodległości ;)). Obserwowałam Twoją dyskusję z Anonimem od Rad (pozdrawiam serdecznie!) i zastanawiałam się, co z niej wyniknie. Jestem bardzo mile zaskoczona! Wyglądasz świeżo i dziewczęco!
OdpowiedzUsuńMarta
Taki włoski szyk, kobieco i na luzie. Nie wiem dlaczego, ale właśnie taki styl kojarzy mi się z Poznaniem. Pięknie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńMnie ten zestaw nie zachwyca, ale powiem Ci (a właściwie napiszę), że z ciekawością będę obserwować Twoją dalszą przemianę.
OdpowiedzUsuńPs. Bluzka jest fajna, jej kolor bardzo ładnie podkreśla Twoją karnację.
Doskonale Ci w tym kolorze - pięknie podkreśla cerę i włosy. Widać ładny biust i nawet sporo Emnildowych nóg. :) Młodzieżowa babcia - uśmiałam się! Ale coś w tym jest. :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba nowy zestaw, ale mam nadzieję, że nie odejdziesz całkowicie od retro, prawda?
OdpowiedzUsuńUkochałam wszystkie Twoje poprzednie stylizacje, bo byłaś w nich wspaniała i autentyczna. Żaden anonimowy komentataor nie powinien wpłynąć na Twój styl (oni wszyscy by chcieli widzieć w nas żywe manekiny z Zary - a to już nie jest WŁASNY styl)!
Miłego dnia, droga Emnildo!
Bardzo ładny zestaw. Wyglądasz bardzo dziewczęco.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBez względu na to, w którą stronę pójdziesz ze stylem, ja i tak będę tu przychodzić, bo lubię, jest mi u Ciebie miło i sympatycznie i w ogóle :)
OdpowiedzUsuńJedno jest pewne, jesteś "jakaś", a to w ludziach lubię najbardziej :)
Suuupeeer wyszłaś na fotkach!-Zresztą-MEGAsuupeer , jak zwykle MEGA suupeer!Kocham patrzeć na Twoje stylizacje,wariatko;-) (z całej epy!!!)._Włó3kij.
OdpowiedzUsuńmi się wydaje, że kierunek jest dobry!!! czekam na dalsze etapy ewolucji:)
OdpowiedzUsuńno ciekawa jestem przemian choc nie mialam nic przeciwko babciowej babci :) a tym kolorze bluzeczki wygladasz promiennie :)
OdpowiedzUsuńsuper. O to chodzi.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
Lydia H.
nie mogę się napatrzeć, pięknie :)
OdpowiedzUsuńMimo, iz zestaw nie zachwyca ma wielka zalete, gdyz korzystnie podkresla Twoja zgrabna sylwetke !
OdpowiedzUsuńKolor bluzki oprócz kroju jest niezwykle dziewczęcy, poza tym niezwykle świeży i energetyczny.
OdpowiedzUsuńPodobasz mi się w mini. Masz bardzo zgrabne nogi:-)
Młodzieżowa babciu, rewelacja!
Dzięki za wszystkie ciepłe komentarze. Oczywiście droga Marchewkowa, że na blogu będzie pojawiać się retro, ale mam też w zanadrzu inne, szalone pomysły, które zamierzam Wam pokazać. retro trzymałam się dość konsekwentnie przez prawie dwa lata i troszkę tęsknię za czymś zwariowanym i wpisującym się w jakąś konwencję awangardową. Sama nie wiem.
OdpowiedzUsuńWszystko co będzie, będzie niespodzianką - dla mnie chyba największą. Do usłyszenia!
Marta: To naprawdę fajne, ze ktoś rozpoznaje mnie na ulicy. Jest to wielkie zaskoczenie i wyróżnienie!
ale masz fajne buciszki :D
OdpowiedzUsuńno i mam nadzieję tak samo jak marcheweczka, że nie odejdziesz od retro, bo kocham te Twoją wewnętrzną retro-babunię :)
a ja czekam na Twoja przemianę,na zwariowane kreacje ,nawet kosztem odejścia od retro :)
OdpowiedzUsuńCzekamy na nowe zestawy.
OdpowiedzUsuńciekawie:) ogólnie to lubie stylizacje retro:)
OdpowiedzUsuńhaha jaka tam babcia :P bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
DaisyLine
DaisyLine from http://daisyline.blogspot.com/
Świetne jest to ostatnie ujęcie :)
OdpowiedzUsuńmnie się podoba:))
OdpowiedzUsuńi widzę ,że pod tymi sukienkami skrywałaś świetną figurę!!!
uwielbiam Twoje retro-zestawy ,ale nie zawsze pokazują one jaka jesteś zgrabna!!!